11 stycznia 2019 roku klasy 1a i 1m2 odbyły wycieczkę do Warszawy, gdzie miały okazję ubogacić się kulturowo oraz bliżej przyjrzeć się konkretnym wycinkom z historii Polski.
Młodzież miała zapewnione bezpieczeństwo dzięki czujnym oczom pani Barbary Świętońskiej, pani Agnieszki Ławreszuk oraz pani Anety Kaliściak. Uczniowie zebrali się w szkole o godzinie 7:20 i już po 25 minutach wszyscy grzecznie siedzieli w autokarze, który wypełniwszy się po brzegi wyruszył w trasę. W drodze do stolicy kierowca zrobił jeden przystanek na stacji benzynowej, mający na celu zapewnienie spokoju na dalszą część podróży.
Rozmowy uczniów ustały na chwilę, kiedy za oknami zobaczyli niknące w chmurach wieżowce Warszawy. Ten majestatyczny widok był jednak tylko zapowiedzią przyszłych estetycznych doświadczeń. Wprawieni w nastrój zadumy, uczniowie zostali wysadzeni przed Muzeum Więzienia Pawiak, używanego przez Rosjan oraz Niemców do fizycznego i psychicznego torturowania ich przeciwników. Mimo iż teraz niewiele zostało z tego strasznego miejsca, to same pozostałości przemawiają do wyobraźni, która wspomagana przez wystawy i słowa przewodnika rekonstruowała w głowach młodzieży smutne obrazy. Patrząc po twarzach moich koleżanek oraz kolegów, widziałem budzący się w nich żal, litość nad więźniami z przeszłości i strach wywołany przez same ruiny tego miejsca. Oglądaliśmy cele oraz przedmioty osobiste osadzonych. Z każdą rzeczą wiązała się smutna historia jej właściciela. Ostatnim punktem naszej wizyty w tym muzeum było słuchanie potajemnie pisanych listów więźniów. Było to przykre, aczkolwiek potrzebne doświadczenie.
Następnym punktem naszej wycieczki było Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Wrażenie na uczniach zrobiła już sama bryła budynku, w którym się instytucja znajduje, pełna fantazyjnych kształtów oraz symbolicznych struktur. Przed muzeum znajdują się dwa pomniki, przy których młodzież zrobiła zdjęcia. Pierwszym z nich była podobizna siedzącego na fotelu Jana Karskiego, zasłużonego Polaka. Drugi natomiast poświęcony był Bohaterom Getta. Uczniowie po wejściu do budynku zostali przeszukani przez ochroniarzy pod kątem potencjalnie niebezpiecznych przedmiotów, po czym mogli już swobodnie wkroczyć na szlak historii. Każdy dostał zestaw słuchawek, żeby mógł wyraźnie słyszeć przewodnika i zaczęło się zwiedzanie. Trasa przedstawiała w chronologiczny sposób dzieje narodu żydowskiego na ziemiach polskich, lecz nie były one podane w formie suchych dat. Uczniowie zapoznawali się z kulturą oraz mogli aktywnie poznawać poszczególne aspekty życia Żydów przy pomocy interaktywnych wystaw, które pokazywały wszystkie okresy historyczne – od czasów pełnych legend aż do współczesności. Pomysłowy wystrój muzeum pozwalał młodzieży lepiej wczuć się w sytuację narodu wybranego. Zwiedzanie trwało dwie godziny, ale czasu tego nikt nawet nie odczuł.
Po pokarmie dla mózgu przyszedł czas na pokarm dla ciała. Obiad zjedliśmy w galerii handlowej Blue City, gdzie mogliśmy także obejrzeć pokaz audiowizualny, którego centralnym punktem była fontanna znajdująca się w budynku.
Ostatnim punktem naszej wycieczki był spektakl w Och-Teatrze pt. ,,Przedstawienie świąteczne w szpitalu św. Andrzeja”. Uczniów już na wstępie uderzył nietypowy układ widowni oraz sceny, która to znajdowała się pomiędzy dwoma sektorami siedzeń. Samo przedstawienie gatunkowo było komedią, co pozwalało uczniom odpocząć emocjonalnie po intensywnym historycznie dniu. W spektaklu grało wielu sławnych aktorów, takich jak Cezary Żak czy Marcin Perchuć. Większość uczniów była zadowolona po obejrzeniu przedstawienia, chociaż zdarzały się głosy krytyki.
Po wyjściu z teatru wszyscy wsiedli w autokar i wyruszyliśmy w drogę powrotną. Podróż minęła szybko oraz bezpiecznie i już o 0:10 byliśmy z powrotem pod naszą ukochaną szkołą w Białymstoku. Myślę, iż wszyscy uczniowie uznali dzień za dobrze spędzony i będą go milo wspominać.
Damian Dembowski, 1a