Dnia 4 czerwca 2013r. udaliśmy się (uczniowie z klas: kl. II a, II d, II g i II h) wraz z p.prof. Dorotą Klimczuk, p.prof. Martą Niksą Grodzką, p.prof. Anną Opalińską oraz p.prof. Piotrem Boruckim w niezapomnianą podróż do stolicy Tatr – Zakopanego. W okolicach południa dotarliśmy do Oświęcimia, gdzie mogliśmy zobaczyć największy obóz zagłady ludności żydowskiej z czasów II wojny światowej – zarazem najlepiej zachowany tego typu obiekt. Poznaliśmy historię powstania obozu oraz wielu tysięcy ludzkich tragedii.
Pełni wrażeń i nieco zmęczeni trudami podróży (ale podekscytowani tym, co miało się wydarzyć w ciągu kolejnych trzech dni) dotarliśmy do Zakopanego. Podczas wycieczek po górskich szlakach, po Hali Gąsienicowej, w Dolinie Kościeliskiej, Jaskini Mroźnej czy Wąwozie Kraków towarzyszył nam najwspanialszy pod słońcem przewodnik, który umilał nam czas różnymi anegdotami oraz ciekawymi, opowiadanymi z wielką pasją, historiami z jego górskich wypraw. Wieczory urozmaicaliśmy spacerami po Krupówkach, a dzień później było wyjście do Teatru Witkacego. Pomimo mgły i dosyć często padającego deszczu, Zakopane nie straciło na swoim uroku.
Ostatniego dnia – 7 czerwca – w drodze powrotnej zajechaliśmy do Krakowa. Tam większość czasu spędziliśmy na zwiedzaniu i poznawaniu historii dawnej żydowskiej dzielnicy – Kazimierza. W „międzyczasie" mogliśmy skosztować przepysznych zapiekanek kupionych na krakowskim targu. Uwieńczeniem wycieczki był spacer po bajecznym Krakowskim Rynku, gdzie spotkaliśmy drugą wycieczkę z naszego liceum, która dopiero była w drodze do Zakopanego.
Czas w górach oraz mieście Kraka upłynął bardzo szybko... zbyt szybko. Był jednak pełen niezapomnianych wrażeń i zachęcił nas do ponownego odwiedzenia tych wspaniałych miejsc.